NAJWAŻNIEJSZE
NOTATKI Z KSIĄŻKI:
Szturchnij pudełko
Autor: Seth Godin
NAJWAŻNIEJSZE
NOTATKI Z KSIĄŻKI:
Autor: Seth Godin
Obłędny krótki manifest o tym, jak wyrobić sobie nawyk zaczynania różnych rzeczy. Inspirujący jak diabli.
Dawaj dawaj dawaj!
1. bądźmy świadomi rynku, możliwości, tego, kim jesteśmy.
2. bądźmy wykształceni, by rozumieć świat wokół nas.
3. bądźmy w kontakcie, by można było nam zaufać, gdy się w coś zaangażujemy.
4. bądźmy konsekwentni, by system wiedział, czego od nas oczekiwać.
5. budujmy w sobie wartości, byśmy mieli co sprzedać.
6. bądźmy produktywni, byśmy mogli być dobrze wycenieni.
7. miejmy odwagę, serce i pasję, którą możemy się podzielić. ****
Wyzwaniem jest wyrobienie sobie nawyku zaczynania.
Gdy ślepo akceptujemy, to co jest nam dane, tracimy całą siłę. Jedynie szturchając, testując, modyfikując i rozumiejąc możemy naprawdę coś mieć. Nikt nie ma wpływu, kontroli czy pewności w swojej pracy, dopóki nie rozpocznie zmian.
Obsesja zmieniania statusu quo jedynie po to, by zobaczyć, co się stanie.
RODZAJE KAPITAŁÓW:
- Kapitał finansowy: Pieniądze w banku, które mogą pracować w projekcie lub inwestycji.
- Kapitał sieciowy: Ludzie, których znamy, kontakty, które możemy nawiązać, detaliści i systemy, do których możemy się podłączyć.
- Kapitał intelektualny: Spryciarze. Systemy oprogramowania. Dostęp do ludzi z dogłębną wiedzą.
- Kapitał fizyczny: Fabryki, maszyny, narzędzia i ciężarówki.
- Kapitał prestiżowy: Nasza reputacja.
- Kapitał inspirujący: Pragnienie posuwania się naprzód. Zdolność i odwaga, by powiedzieć „tak”.
Nikt nie krytykuje wartościowej porażki: dobrych intencji, poszukiwania kontaktów i zdolności do wprowadzania zmian.
Podążajmy dalej ścieżką inicjatywy; gdy inni martwią się o „jakość” i „przewidywalność”, my w końcu osiągniemy sukces, ponieważ będziemy wprowadzać zmiany i wykorzystywać naszą nowoodkrytą dźwignię, by wykonywać coraz więcej pracy, która ma znaczenie.
Pierwsza zasada wykonywania pracy, która ma znaczenie: chodźmy do pracy normalnie. Zanim zaczniemy, stwórzmy harmonogram. Nie pozwalajmy, by porażki, blokady czy strach zmusiły nas do ucięcia sobie drzemki.
Isaac Asimow napisał i opublikował ponad 400 (!) książek, pisząc bez przerwy od szóstej rano do południa, każdego dnia przez czterdzieści lat.
Uwielbiamy wytykać to, że pewne rzeczy są zepsute, jednak rzadko patrzymy na zaledwie przeciętne produkty i zastanawiamy się, dlaczego nie są wspaniałe. Dlaczego to jest przeciętne?
Inicjatywa jest trochę jak kreatywność, ponieważ jedno i drugie wymaga ciekawości. To niezaspokojone pragnienie, by zrozumieć, jak coś działa i w jaki sposób mogłoby działać lepiej. Osoba kreatywna jest zaspokojona, gdy widzi, jak coś jest zrobione, ale inicjator nie spocznie, póki tego nie zrobi.
Przedsiębiorcy rozpoczynają, jednak wykorzystują także pieniądze, by zbudować zyskowny biznes, który jest większy niż oni sami. Celem przedsiębiorcy jest zbudowanie jednostki, czegoś, co będzie mogło się rozwijać i prosperować, gdy już zacznie działać. Stworzenie nowej, większej jednostki wymaga użycia pieniędzy, ludzi i wartości.
Inicjatywy jest niewiele. Dlatego też jest cenna.
Jak często nasi bohaterowie trwają w bezruchu? Trudno jest sobie wyobrazić Spocka i Kirka lądujących na planecie i po prostu relaksujących się przez miesiąc lub dwa.
Lista rzeczy, których nie wolno robić: W parku w pobliżu mojego domu nie wolno wyprowadzać psów, organizować przyjęć urodzinowych ani wpuszczać do niego obcych. Lista rzeczy, które wolno robić jest trudniejsza do zapamiętania i do zapisania. Myślę, że moglibyśmy się obawiać tego, jak wiele swobody rzeczywiście posiadamy i jak bardzo spodziewamy się z niej skorzystać.
Życie z listą rzeczy, których nie wolno robić jest wygodne. Pamiętamy o nich, walczymy z nimi, jednak w końcu czerpiemy przyjemność z zamknięcia, które niosą ze sobą ograniczenia. Gdy mają miejsce rewolucje, gdy listy stają się znacznie krótsze, zaskakujące jest, jak długo zajmuje podjęcie działania.
„Panie i panowie, wysoko nad nami, akrobaci podejmą teraz próbę wykonania potrójnego przewrotu…” Sposób, w jaki konferansjer zapowiada to wydarzenie sprawia, że wierzymy, że może się ono nie powieść. Próba. Nie wykonanie. Nie pokaz. Nie znajdujemy się tam, by zobaczyć, jak akrobaci robią coś wspaniałego, co robili już wiele razy. Nie, zobaczymy coś nowego, coś ryzykownego, coś interesującego. Yoda nie miał racji: Tak, istnieje próbowanie. Próbowanie to przeciwieństwo chowania się.
Rozpoczynanie wymaga dokończenia. Rozpoczynanie oznacza, że zamierzamy dokończyć. Jeśli się nie uda, ponieśliśmy porażkę. Zaledwie rozpoczynanie, bez dokańczania to po prostu przechwalanie się albo oszukiwanie, albo strata czasu.
W myśleniu krótkofalowym, przestrzeganie zasad, nagradzanie kogoś, kto przestrzegał ich wcześniej, to świetny sposób, by wygrać. Jednak długofalowo, wszystko, co zrobiliśmy, uczy konformizmu i odsuwa rozpoczynanie. Nie możemy zoptymalizować sposobu zaskakującego rozwoju.
Ludzie z wiarygodnością i zasobami są tak zajęci trzymaniem się ich, że nie udaje im się pokazać światu ich prowokacyjnych pomysłów.
Jaką ulgą dla Boba Dylana było bycie wygwizdanym na Festiwalu Newport Folk. Ok., to już z głowy. Teraz stwórzmy jakąś sztukę.
Rozpoznanie „zastoju studenta drugiego roku”, konfrontacja oczekiwań – zapisanie ich, omówienie i bezustanna praca nad ich zniszczeniem– to najlepszy sposób, by odzyskać powód, dla którego na początku zaczęliśmy robić to, co robimy.
Rozpoczynanie czegoś to nie jedno wydarzenie; to seria wydarzeń. Decydujemy się pójść pieszo do Cleveland. Robimy więc pierwszy krok we właściwym kierunku. To rozpoczynanie. Spędzamy resztę dnia idąc w stronę Cleveland, krok po kroku, podnosząc i kładąc nogi. Pod koniec dnia, trzydzieści kilometrów później, zatrzymujemy się w hotelu. A co dzieje się następnego ranka? Albo rezygnujemy z projektu, albo rozpoczynamy na nowo, idąc w stronę Cleveland. W rzeczywistości każdy krok to nowy początek. Jasne, jesteśmy bliżej niż wczoraj czy w zeszłym tygodniu, jednak wciąż kierujemy się w stronę Cleveland. Stale rozpoczynajmy, dopóki nie skończymy.
Nie moglibyśmy być gwiazdą firmy PARC, gdybyśmy nie zaczęli czegoś zuchwałego. W ciągu roku wynaleźli oni drukarkę laserową, monitor o wysokiej rozdzielczości, myszkę, okna na ekranie i nawet bufor ramki, który doprowadził do wszystkich efektów specjalnych w filmach.
Każdej wiosny, każda szczelina w chodniku wypełniona jest mleczami. To jest właśnie cel: żeby każda szczelina była wypełniona naszymi pomysłami, innowacjami i kreatywnością. Jedynym celem, jaki mamy osiągnąć, jest bycie przygotowanym na to, że wiele z nich poniesie porażkę, wyląduje na chodniku, dążąc do ideału, jednak przestać rosnąć. Możemy płakać z powodu tych porażek, jednak to sprawi, że będziemy powstrzymywać się z kolejnym pomysłem. Możemy też świętować, zdając sobie sprawę, że to dowód na to, że jesteśmy różnorodni w naszych realizacjach, wkładając w świat najlepszą pracę, jaką możemy, bez względu na to, czy ten konkretny pomysł faktycznie zadziała.
Jay Gatsby: „Jaki był sens w wielkich osiągnięciach, kiedy lepiej spędzałem czas po prostu opowiadając jej, co zamierzam osiągnąć?” Łatwo jest zakochać się w idei rozpoczynania, której nigdy faktycznie nie rozpoczynamy.
„Na drodze do prawdy można popełnić dwa błędy. Nie przejść całej drogi lub nie zacząć” – Siddhārtha Gautama