Coca-Cola

Cudowne dziecko J.S. Pemebertona początkowo było napojem robionym na bazie liści koki i orzechów koli. Wynalazca najpopularniejszego napoju świata nawet w najśmielszych snach nie wieszczył sobie sukcesu, jaki osiągnęła marka po 120 latach istnienia. W 1893 Asa Candler zarejestrował oficjalnie markę i zadbał o jej marketingowy sukces. Redesign butelek jest dziś zarezerwowany dla takich geniuszy jak Versace, który klasyczny wygląd zamienia na iście modelingowy krój.

Za sukcesem Coca-Coli nie stoi wybitna jednostka pokroju Steve'a Jobs'a. To sztab ludzi pracujących w Centrali w Atlancie oraz paru przedstawicieli z innych krajów, kórzy kontrolują cały proces produkcji i promocji marki. Jakie są więc 3 zasady, które postawiły Coca - Cola Company na piedestale?

Gruntowna analiza statystyk sprzedaży, które nie tylko mają zadowolić Prezesa i posłać jego dzieci na egzotyczne wakacje. Odpowiednia interpretacja może pokazać, w jakich regionach dany napój sprzedaje się najgorzej i jak można podnieść jego sprzedaż. Nacisk na analizę statystyk doprowadził Coca-Colę na sam szczyt.

Angażowanie lokalnych społeczności w krajach III świata. Bo jak dotrzeć do wioski oddalonej od cywilizacji o dziesiątki kilometrów, do której droga praktycznie nie istnieje? Szefowie Coca-Coli stworzyli siatkę lokalnych sprzedawców, którzy bez problemu mogli pokonywać duże odległości i dostarczać do nich produkty Coca-Coli. Widok murzynów przewożących rikszami kontenery z Coca-Colą, czy Hindusów na rowerach z przyczepami już dziś nikogo nie dziwi. Gdyby nie lokalne sieci dystrybucji Coca-Cola nie dotarła by do prawie 200 krajów świata, w których każdego dnia z dumą piją ją setki tysięcy ludzi!

Doskonała strategia marketingu, który podczas kampanii globalnych tworzy kreacje z uwzględnieniem specyfiki kulturowej i zwyczajów danego kraju. Tak przygotowana kampania trafia do serc konsumentów, wzmacniając świadomość marki i powodując wielomilionową sprzedaż. Kampania skierowana do Chile na pewno nie trafiłaby do obywateli Rosji, ani odwrotnie, dlatego należy tworzyć kampanię osobno na każdy kraj, co powoduje oczekiwane rezultaty. Podobny zabieg zastosowano podczas spotu reklamowego na Euro 2012, gdzie piosenka śpiewana przez artystę była przetłumaczona na kilkanaście języków.To 3 filary sukcesu Coca-Cola, które położyły podwaliny pod jej potęgę.

Coca-Cola w butelce pojawiła się w historii świata w 1984 roku, a w 1955 rozlano ją pierwszy raz do puszki. Od zarania powstawało wiele projektów butelek i puszek, lecz w naszej świadomości ciągle żyje projekt klasycznej butelki z klasyczną wersją logo. To samo tyczy się puszek. Jednak co jakiś czas konsumenci mogą zobaczyć na sklepowych półkach unikatowe i limitowane projekty. Butelka z przyklejonymi świecidełkami i kryształami, znajdująca się na niej podobizna Lorda Vadera czy całkowicie biała butelka, na której nie widać nawet logo. Agencja Wieden + Kennedy postanowiła kreatywnie zaprojektować butelki Coca-Coli, aby znudzeni już konsumenci mogli odpocząć od klasyczne modelu z 1960 roku. Designerzy przeszli samych siebie, projektując z dwóch butelek Coca-Coli lornetkę, przyczepioną do futerału. Efektowne prawda? Ponadto agencja zrobiła całą masę projektów, w których butelka była m.in. oblepiona monetami, zawierała kolaże ze zdjęć czy posiadała przyczepioną karteczkę z napisem “Wypij mnie”, Designerzy spędzili wiele nocy, by zaprojektować całą gamę butelek, w których każda śpiewała w swoim, unikatowym stylu.

Coca-Cola nie po raz pierwszy zaangażowała do współpracy znaną ikonę świata mody. Tym razem na butelce Coca-Coli Light i na specjalnie zaprojektowanym pudełku znalazła się sylwetka samego Karla Lagerfelda. Jego persona pokazana była z profilu na białym tle butelki, a napis “Light” na różowo to design godny geniusza długiego wybiegu. Dodatkowo pudełko można było z pełną gracją rozłożyć, a w środku znajdował siędesignerski gadżet w postaci otwieracza.

Turner Duchworth zasłynął projektem butelki Coca-Coli z aluminium. Dużo lżejsza i smukła butelka wygląda naprawdę dostojnie. Czerwony kolor, a na nim białe, klasyczne logo skutecznie odświeżyły wizerunek marki. Lekko futurystyczny wygląd naprawdę przyciąga wzrok i zachęca do kupna produktu o najbardziej znanym smaku świata.

Kolejną odsłoną redesignu puszki Coca-Cola Light był projekt cechujący się odważnym minimalizmem. Jednolite, srebrne tło wywołuje wrażenie elitarności i świadczy o wysokiej jakości produktu. Oszczędna forma projektu miała za zadanie ograniczyć zanieczyszczenie wody i powietrza. Czy ten koncept przemawia do Was? Czy może klasyczna wersja dietetycznej Coli jest o niebo lepsza?

Ostatnio na butelkach Coca-Cola wydrukowała różne imiona i określenia, które mają wyrażać uczucia i dać możliwość ich przekazania swoim bliskim. Ten element kampanii reklamowej, która była emitowana w TV to chęć wyrażania emocji i uczuć za pośrednictwem produktu. Zabieg jak najbardziej udany - widać, że nie tylko Starbucks wykorzystuje personalizowane kubki do tego, by klienta identyfikować z marką.

Donatella Versace, Alberta Ferretti, Anna Molinari, Veronica Etro czy Silvia Venturini - to tylko niektórzy ze znamienitych projektantów, którzy stworzyli designerskie wersje butelek Coca-Coli, by pomóc ofiarom trzęsienia ziemi w Abruzzo we Włoszech. Kolorowe wzory takie jak: koła, bańki czy fale zrobione z czekolady wyrażały szczęście i chęć życia pokazany w gustowny oraz elegancki sposób.

Znany projektant Jerome Olivet pracujący dla globalnych marek stworzył butlekę, cechującą się strzelistością i futurystycznym wyglądem. Design na miarę Formuły 1 różni się od klasycznej butelki. Czerwono-czarna kolorystyka, której nie powstydziłoby się samo Ferrari na pewno trafia w gusta mas ludzi. Czy ta butelka to tylko kolejna dobra pozycja w portfolio projektanta czy może pieśń przyszłości? Może za parę lat na półkach sklepowych zobaczymy właśnie projekt “Mystic”?

Dzmitry Samal jest autorem nowej puszki o cylindrycznym kształcie. Puszki są zazwyczaj produkowane na drodze mechanicznego procesu formowania na zimno, który zaczyna się wybiciem płaskiego półfabrykatu z bardzo sztywnej blachy walcowanej na zimno. Efekt pracy Samala jest interesujący, a my tylko musimy zadać sobie pytanie, czy chcielibyśmy pić z takiej oto puszki?